Chwila ciszy

Ten wpis został opublikowany w kategorii muzyka, refleksja i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

4 odpowiedzi na Chwila ciszy

  1. Vojtek pisze:

    Ewo!
    Piękny obraz i na czasie. I u nas bardzo brzydka pogoda. Trzeba przetrzymać. Dziś mam okna umyć i coś tam jeszcze zrobić. Zakatarzony jestem.
    No to się spotkamy na lodach. A przy okazji omówimy aktualną sytuację w Polsce i na świecie. Bo wiadomo nie od dziś, że świat czeka na to co powiemy. A szczególnie na to czeka giełda w Nowym Jorku.
    A niech sobie poczeka!
    Pozdrawiam Ewę co ma power i odwagę a także inne cechy.
    Vojtek z zapchanym nosem

  2. Agnieszka pisze:

    Dziękuję! :*

  3. Tomasz pisze:

    Przemawia bólem Matki. Od kilku tygodni pracuje nad wizerunkiem Jezusa, ale nic mi nie wychodzi. Pozdrawiam, Tomasz

  4. Promyczek pisze:

    Stabat Mater dolorosa…Ten przepiękny i jednocześnie pełen bólu średniowieczny hymn…odzwierciedla całe misterium cierpienia Matki…Matki patrzącej na śmierć jedynego Syna…Nie sposób sobie wyobrazić tego,co musiała przeżyć…
    Kiedyś umiałam go wyrecytować w języku łacińskim niemal do połowy…dzisiaj pamiętam tylko dwie zwrotki…mam nadzieję,że poprawnie to napiszę:)
    „Stabat Mater dolorosa
    iuxta crucem lacrimosa,
    dum pendebat Filius.

    Cuius animam gementem,
    contristatam et dolentem
    pertransivit gladius.

    Pozdrawiam Ewuniu przedświatecznie!

Skomentuj Vojtek Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

😉 😐 😡 😈 🙂 😯 🙁 🙄 😛 😳 😮 mrgreen.png 😆 💡 😀 👿 😥 😎 ➡ 😕 ❓ ❗