Nauka pisania

Zapragnęłam oddać oblicze Boga. Jeszcze daleko do napisania pierwszej ikony – na razie uczę się jej alfabetu. Jak dziecko zapełniam kolejne linijki literą A. Tym razem moje A jest ascetyczne: pokazuje brak cierpliwości i zaprasza do jego pokonania.

20130716_123542

Jestem dopiero u stóp góry Tabor…

Ten wpis został opublikowany w kategorii pamiętniczek. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

6 odpowiedzi na Nauka pisania

  1. Agatka pisze:

    Jakie ładne kreseczki 🙂

  2. Vojtek pisze:

    Ewo. Tak. Prom jest bezpłatny. I sobie można zrobić wycieczkę z Pragi na Podzamcze i odwrotnie. Bardzo fajna rzecz dla spacerowiczów i rowerzystów.
    Hej!

    Ja odwykłem od pisania tradycyjnego. Byłem w banku i źle podpis złozyłem. Musiałem dwa razy poprawiać:) Za dużo klikam chyba:)

  3. Ginger pisze:

    Pierwsze koty za płoty :). Teraz może być już tylko coraz lepiej!

  4. tomasz pisze:

    Nie wiedziałem Ewuniu, ze naukę pisania ikon zaczyna się od takich kresek. Dawno Cie słyszałem i czytałem. Pozdrawiam, Tomasz 😎

  5. Malina m* pisze:

    POZDRAWIAM EWCIU – też dawno mnie tu nie było … jestem violka do kwadratu ale posypuję ryjek popiołem i obiecuję że się poprawię 😉

  6. Malina M* pisze:

    B jest barokowe i pokazuje pełnię … o C pisząc ikonę każdy się potknie bo c to cierpienie …

Skomentuj Vojtek Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

😉 😐 😡 😈 🙂 😯 🙁 🙄 😛 😳 😮 mrgreen.png 😆 💡 😀 👿 😥 😎 ➡ 😕 ❓ ❗