Wiara

Ktoś mi powiedział, że Bóg
Istnieje na pewno
Ponad wszelką wątpliwość

Zwątpiłam.

Zaszufladkowano do kategorii moje wierszowanie, refleksja, religijne | Otagowano | 5 komentarzy

Przejście

Zielony Piternik

TEATRZYK ZIELONY PITERNIK
Ma zaszczyt przedstawić
Najnowszy dramat
Pod eschatologicznym tytułem:

„PRZEJŚCIE”

W y s t ę p u j ą:
PRZECHODZIEŃ 1 – homo viator
PRZECHODZIEŃ 2 – również homo viator

S c e n a: Chodnik przy przejściu dla pieszych. Czerwone światło.

PRZECHODZIEŃ 1:
Przepraszam panią najmocniej. Nie mam zwyczaju zaczepiania dam na ulicy, jednak pragnę pani postawić jedno pytanie. Czy byłaby pani tak uprzejma i udzieliła mi informacji – jeżeli takową pani posiada – czy zmieni się to światło?

PRZECHODZIEŃ 2:
Nie.

K u r t y n a
zakrywa tę nierówną wymianę zdań

Zaszufladkowano do kategorii teatrzyk zielony piternik | Otagowano | 4 komentarze

Przewód

Zielony Piternik

TEATRZYK ZIELONY PITERNIK
ma zaszczyt przedstawić
elektryzujący dramat
pod pełnym napięcia tytułem:

„PRZEWÓD”

Ze względu na wysokie napięcie
zaleca się Szanownej Publiczności
pozostawanie w bezpiecznej odległości
od aktorów.

W y s t ę p u j ą:
DOKTORANT – okularnik z długą grzywką
DOKTORANTKA – dziewczyna w berecie

DOKTORANT:
Co z twoim przewodem doktorskim?

DOKTORANTKA
(śpiewa patetycznie):
Za twoim przewodem złączym się z narodem!
(podłącza wtyczkę do gniazdka)

KONSTERNACJA
(następuje)

K u r t y n a
Rozładowuje napięcie

Zaszufladkowano do kategorii teatrzyk zielony piternik | Otagowano , , | 2 komentarze

„Rozterki wewnątrzustne”. Premiera i wernisaż!

Zielony Piternik

TEATRZYK ZIELONY PITERNIK
ma zaszczyt przedstawić
połączoną z wernisażem malarstwa niderlandzkiego
tragedię klasyczną w trzech aktach
zachowującą zasadę trzech jedności
pogwałcającą zasadę decorum
pod przejmującym tytułem:

„ROZTERKI WEWNĄTRZUSTNE”

W y s t ę p u j ą:
LEKARZ – młody chirurg stomatolog
PACJENT – element wywrotowy

S c e n a: gabinet 17 na pierwszym piętrze.

AKT PIERWSZY

LEKARZ:
(ogląda ząb Pacjenta):
Wyrywamy!

PACJENT
Nie!

Spiżowa cisza.

AKT DRUGI

LEKARZ:
Ten ząb należy wyrwać.

PACJENT
Nie!

Cisza aż w uszach brzęczy.

AKT TRZECI

LEKARZ:
Wyrywamy.
(wyrywa)

PACJENT:
(nie może powiedzieć: „Nie”)

LEKARZ:
Jaki ładny ząbek. Szkoda go wyrywać.
(wkłada ząb z powrotem)

K u r t y n a
Opada uspokojona

The-Dentist honhorstasm

Gerrit van Honthorst, Dentysta

Zaszufladkowano do kategorii niezbyt poważne, teatrzyk zielony piternik | Otagowano , | 4 komentarze

Znieczulenie

Zielony Piternik

TEATRZYK ZIELONY PITERNIK
Ma zaszczyt przedstawić
Dramat przerażający
Pod bezdusznym tytułem:

„ZNIECZULENIE”

W y s t ę p u j ą:
LEKARZ – specjalista stomatologii i implantologii
PIELĘGNIARKA – zniewalająco piękna asystentka
PACJENT – przerażony jak zawsze

S c e n a: gabinet dentystyczny z czerwonym pluszowym fotelem

LEKARZ
(klasycznie do pielęgniarki):
Poproszę znieczulenie nasiękowe czerwone.

PIELĘGNIARKA:
(mocuje się ze igłą dopingowana przez Publiczność):
Bardzo trudno wbić igłę w tę ampułkę.

LEKARZ:
(obrzuca Pielęgniarkę karcącym spojrzeniem)

PIELĘGNIARKA
To nie to, że zastrzyk trudno będzie zrobić. Powiedziałam tylko, że igła…

LEKARZ:
No właśnie: powiedziałaś „igła”.
(spogląda na Pacjenta)
I zaraz będzie strach.

PIELĘGNIARKA:
Przepraszam najmocniej. Oczywiście nie będzie żadnej igły.

LEKARZ:
(znieczula Pacjenta miejscowo bezigłowo)

HERMENEGILDA CHADRA:
piewa arię Tosci w celu przytłumienia odgłosów)

K u r t y n a
opada nareszcie

Zaszufladkowano do kategorii teatrzyk zielony piternik | Otagowano , | 2 komentarze

Leżajsk zimą

Zdjęcia powstały dzięki uprzejmości* pana pracującego w sklepie elektronicznym obok leżajskiego klasztoru. 🙂

*Podczas sesji padły mi baterie w aparacie. Znalazłam najbliższy sklep, ale na miejscu się okazało, że nie mam gotówki. Zapytałam o najbliższy bankomat, a sprzedawca na to, czego potrzebuję. I tak, w zamian za zdjęcia, otrzymałam baterie. 🙂
Zaszufladkowano do kategorii moje foto, obrazki, pamiętniczek | Otagowano | Jeden komentarz

Alleluja!

Badźmyż więc weseli,
Jak w niebie Anieli.
Czegośmy pożądali,
Tegośmy doczekali. Alleluja.

Błogosławionej Pashy!

P.S. Być może trochę zepsuję nastrój, ale muszę Wam to polecić: http://delurski.pl/3282/do-swiatecznych-katolikow/

Zaszufladkowano do kategorii życzenia | Otagowano , | 7 komentarzy

Wielki Post

gdy_poscisz

Na czas Wielkiego Postu oddaję moje blogowanie Temu, do którego ono należy.

Do zobaczenia po świętach. 🙂

Zaszufladkowano do kategorii prywatnie, religijne | 4 komentarze

Vanitas vanitatum… (nie tylko) na Wielki Post

768px-Adriaen_van_Utrecht-_Vanitas_-_Still_Life_with_Bouquet_and_Skull

Adriaen van Utrecht Martwa natura wanitatywna

Vanitas vanitatum et omnia vanitas… Wygląda na to, że wszystko jest bez sensu? Przyznam, że długo nie wiedziałam, jak rozumieć Księgę Koheleta, zwłaszcza pierwsze jej rozdziały, gdzie słowo „marność” powraca jak okrutny refren…

Biblijny mędrzec bywa oskarżany o różne rzeczy. Jedni mówią, że to pesymista, inni zarzucają mu ateizm, a jeszcze inni posądzają go o hedonizm. Narzeka na wszystko niczym proboszcz z ambony, by już po chwili zachęcić słuchacza do picia i używania. Schizofrenia, czy co?

Hewel. Ulubione słówko autora. To nie absurd, nonsens, czyli marność (którą zawdzięczamy św. Hieronimowi). Hewel jest synonimem ruach – wiatru. Tchnienia. Czegoś, co ulotne, przemijalne, nieuchwytne i krótkotrwałe…

Pierwszy był brat Kaina – nie chodzi o to, że marnie skończył, ale o to, że nienaturalnie. Jego życie prysło w jednej chwili, przeminął. Dlatego dano mu na imię Hewel. Kohelet mówi, że hewel jest każdy człowiek i jego wysiłki. Trudzi się, wciąż za czymś goni, a śmierć i tak wszystko przekreśli. Do grobu nie weźmiemy już nic. To właśnie jest hewel.

Czyli jednak pesymizm? Nie. Mędrzec myśli racjonalnie. Wie, że nic na tym świecie nie trwa wiecznie, więc porzuca złudzenia. Zachęca radosnego i zarazem roztropnego korzystania z życia i jego uroków, bo wszystko to jest darem Stwórcy. To nie jest hedonizm. To wyraz wdzięczności. To też praca, z której kiedyś przedstawimy sprawozdanie. Dlatego ani ateiści, ani hedoniści nie mogą obwołać Koheleta swoim patronem.

Zaszufladkowano do kategorii refleksja, religijne | Otagowano , | 4 komentarze

Memento mori, czyli wpis z kamedulskim pozdrowieniem

mementpmemento2

…a sobie życzę udanej sesji. 😉

Zaszufladkowano do kategorii obrazki | Otagowano , , | 4 komentarze