Zdecydowanie wolę te w śmietance lub w oleju… Te jakieś takie zżółknięte ze starości 😉 Nie znam Witkowskiego, więc i jego śledzikom mówię „dziękuję”… Skąd Ty to wytrzasnęłaś? Pozdrawiam cieplutko:):):)
Na pierwszy rzut oka to wędzona makrela 🙂 ale i tak obraz podoba mi się. Nie wiem tylko czy powiesiłabym go w mieszkaniu (wegetariańskie herezje do czegoś w końcu zobowiązują 😉 ).
Pozdrawiam ciepło!
Nie Ewuniu, kształtem odpowiadają śledziom, a kolor dlatego taki, bo to wędzone śledzie. W smaku jednak lepsze są makrele. Pozdrawiam, Tomasz 🙂
dziękuję Tomku, teraz już rozumiem tytuł obrazu 🙂
również pozdrawiam 🙂
Zdecydowanie wolę te w śmietance lub w oleju… Te jakieś takie zżółknięte ze starości 😉 Nie znam Witkowskiego, więc i jego śledzikom mówię „dziękuję”… Skąd Ty to wytrzasnęłaś? Pozdrawiam cieplutko:):):)
Kochanie, znalazłam i sfotografowałam te cuda w Muzeum Narodowym. 🙂
Buziak! :*
– kubizm ?
– jak dla mnie ekspresyjna impresja
Na pierwszy rzut oka to wędzona makrela 🙂 ale i tak obraz podoba mi się. Nie wiem tylko czy powiesiłabym go w mieszkaniu (wegetariańskie herezje do czegoś w końcu zobowiązują 😉 ).
Pozdrawiam ciepło!
Super intafmorive writing; keep it up.
Shiver me timbers, them’s some great information.
C’est seulement à un certain âge qu’on réalise — paraît-il — que le sapin est en réalité (et en dépit des apparences) un arbre horizontal…De là à dire qu’il enrichit la terre, il y a un pas que je me garderais bien de franchir pour l’heure…
Which came first, the problem or the solution? Luckily it doesn’t matter.