Syndrom starej panny (?)

zperlas

Moja ulubiona szwagierka mówi, że jej niezamężna (i bezdzietna – bo dziś to nie takie oczywiste) koleżanka przy każdej okazji pokazuje jej setki zdjęć swoich psów i kotów. Opowiada przy tym „temu pieskowi musiałam łyżeczką dawać jeść do buzi…” lub „ten kot jest bardzo mądry i tak jak dziecko sprawdza ustami każdą zabawkę”.

wppoewme

Tak się zastanawiam, czy przypadkiem nie dopadł mnie ten sam syndrom? 😀

my

Ten wpis został opublikowany w kategorii moje foto, niezbyt poważne, pamiętniczek i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

8 odpowiedzi na Syndrom starej panny (?)

  1. Jasna8 pisze:

    Taki syndrom może być :-)))

    • Minnie pisze:

      Great ride! Did it last year too. Very well orinzgaed and super food and support. Many thanks to ride support volunteer Tracy who helped us fix a flat in record time.

    • Hi Lisa! Thanks for your comment! I didnt get to use the inside of the mansion because of another wedding being held at the same time. So I didnt see the painting your speaking of, but if you get married there, give me a call!!!

    • but… it is exactly and ethical issue: you think business school is lame, or completely useless depending on which blogpost one reads, and then you take money for advertising. Which means you are not true to your conviction, and this makes it an ethical issue. Money trumped your conviction in a heartbeat. And honestly I still don’t get it… higher education is a privilege without it we still would live like in the middle ages (at best).

    • VarsÃ¥god 🙂 Det är sÃ¥ roligt det där när man känner pÃ¥ sig att "den här boken, den kommer nog passa den och den" och sÃ¥ prickar man rätt! (Och lika jobbigt är det ju när personen i frÃ¥ga hatar den..)

  2. Vojtek pisze:

    Ewo!
    To nie chodzi o to. Otyś pomaga bo taka jest. W dzisiejszych czasach to jest podejrzane.
    Dla tego Otylię polubiłem i to bardzo. I bomba atomowa najnowszej generacji mnie ode Niej nie oderwie.
    Pozdrawiam po pracy. Mam jej zadziwiająco dużo jak na ta porę roku.

    Fotki kotów fantastyczne. Zauważyłem, że jest więcej fanów kotów niż psów. Otyś ma też kotkę imieniem Froda. Ja kota nigdy w domu nie miałem.
    Tylko na wsi i na Mazurach
    😉

  3. Jolanta pisze:

    Jaki on jest cudny!!!!
    Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))

  4. tomasz pisze:

    Trafiłaś na wielkiego miłośnika kotów i te fotki są świetne . A jakie mruczenie zapewne na Twoim karku…Zazdroszczę. 🙂

Skomentuj http://www.hausratversicherung.tech/ Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

😉 😐 😡 😈 🙂 😯 🙁 🙄 😛 😳 😮 mrgreen.png 😆 💡 😀 👿 😥 😎 ➡ 😕 ❓ ❗